Lakiery kauczukowe wzbudzają coraz większe zainteresowanie. O ich zaletach pisaliśmy wielokrotnie, a tym razem chcielibyśmy przedstawić Wam opinię niezależnej właścicielki jednego z topowych łódzkich salonów stylizacji paznokci – Karoliny Ryszkiewicz z Nailies Bar. Karolina na swoim blogu opisała produkty, na których na co dzień pracuje i do których dołączyła cała kolekcja #BabyBoomer by MRM. Jak się domyślacie, lakiery kauczukowe zdobyły jej serce!
„Produkty, które początkowo traktowałam raczej w sposób lekceważący, stały się moimi ulubieńcami! Lakiery kauczukowe to dla mnie przełom!! Skracają nam czas pracy, ponieważ nie stosujemy pod nie bazy i pięknie kryją. Zazwyczaj kolory frenchowe aplikujemy na 3 warstwy by uzyskać jednolite krycie. Tu wystarczą dwie plus top i mamy stylizację gotową. W swoim salonie stawiam na punktualność i szacunek do czasu, zarówno klientek jak i naszego. Dlatego jeśli klientka spóźni się na wizytę, to wykonujemy stylizację sprawdzonymi kolorami, które szybko kryją i tu doskonale sprawdzą się kauczuki od NaiLac.
Na moją odpowiedzialność możecie śmiało zamówić całą kolekcję (to zaledwie 10 kolorów) i jestem przekonana, że Wasze klientki i Wy będziecie w niebo wzięte.”
Wiemy, że wiele z Was ostrożnie podchodzi do nowości. Zależy Wam na jak najlepszej jakości produktów, aby na paznokciach Waszych i Waszych klientek znalazły się tylko przebadane i bezpieczne lakiery – z NaiLac macie gwarancję bezpieczeństwa!
„Zacznę od tego czym się kierowałam wybierając produkty do swojego salonu. Przede wszystkim zależało mi na składzie! Chciałam mieć najlepsze produkty na rynku, które nie zawierają:
-formaldehydu! -toluenu -ołowiu -DBP -kamfory -intensywnego zapachu
Zależało mi także by produkty były produkowane w Polsce, a nie pochodziły z Chin. Gdy słyszę od dziewczyn, że kupują lakiery po 5 zł to krew mnie zalewa, a jednocześnie daję sobie głowę uciąć, że te stylistki nie mają pojęcia jak mocno siebie narażają pracując całe dnie z produktami, które mają bardzo niezdrowe związki lotne. Świadomość tego tematu jest niestety jeszcze niska, a warto się tym zainteresować. Klientka przebywa u nas w Salonie może trzy godziny miesięcznie, my minimum 160. Dlatego tak ważne jest byśmy świadomie wybierały produkty do pracy.”
Najnowsza seria lakierów kauczukowych NaiLac, to przede wszystkim przepiękna powłoka ochronna dla Twoich paznokci. Używając ich, malujesz paznokcie podkładową warstwą, w jednym z 10 mlecznych odcieni nude - wystarczy tylko pomalować ją topem, aby Twoja stylizacja była gotowa. Ale to nie wszystko! Dzięki lakierom kauczukowym, możesz często i bezpiecznie zmieniać kolory swoich paznokci! Wystarczy spiłować warstwę koloru, a lakier uzupełnić i nałożyć nowy odcień. Chronisz paznokcie przed piłowaniem i masz za każdym razem nowy manicure!
Genialna konsystencja lakierów kauczukowych pozwala na odbudowanie uszkodzonych lub złamanych paznokci, doskonale wyrównuje wszystkie nierówności na płytce (uszkodzenia mechaniczne).
„Kupujcie co chcecie, ale kauczuki to MUST HAVE!”
Cały wpis na blogu Karoliny znajdziecie TUTAJ
Komentarze (0)