Koszyk
W koszyku nie ma jeszcze produktów
- Produkty
- 0 polubień
- 1751 odwiedzin
- 0 komentarzy
Szybciej zapadający wieczór, szarobure dni czy nagłe ochłodzenie sprawiają, że wiele osób zmaga się z jesienną chandrą. W końcu wtedy, gdy mamy mocno utrudniony dostęp do naturalnego światła, możemy zmagać się z większym zmęczeniem i gorszym samopoczuciem. Czy można zatem ustrzec się przed spadkiem nastroju? Przygotowaliśmy poradnik, w którym prezentujemy sposoby na jesienną chandrę – sprawdź go koniecznie!
Dlaczego dopada nas jesienna chandra? Co to jest?
Obniżone samopoczucie jesienią wcale nie jest wymysłem, tylko SAD, czyli Seasonal Affective Disorder. To sezonowe zaburzenie może pojawiać się na skutek niedoboru naturalnego światła słonecznego. Dzień staje się znacznie krótszy i dominuje pochmurna aura, co przekłada się na nasz nastrój, energię czy nawet odporność.
Niedobór światła negatywnie wpływa na wydzielanie hormonów szczęścia czy noradrenaliny pobudzającej do działania – nie tylko w sytuacjach zagrożenia. Oprócz tego jesiennej chandrze, zmęczeniu i nadmiernej senności sprzyja też gorsze dotlenienie organizmu. Gdy jest zimno i wietrznie, spędzamy znacznie mniej czasu na świeżym powietrzu.
Jesienna chandra – objawy
Jak rozpoznać jesienną chandrę? Jeżeli wraz z końcem lata obserwujemy u siebie pogorszenie nastroju, jest to znak, że dopadł nas właśnie SAD. Najczęściej towarzyszy mu:
- uczucie znużenia;
- problemy z koncentracją;
- nadmierna senność;
- wahania nastroju;
- pobudzony lub obniżony apetyt;
- gorsza motywacja do działania;
- zmęczenie.
Okazuje się, że możemy mieć całkiem spory wpływ na zminimalizowanie objawów jesiennej chandry. Bardzo ważne jest to, aby świadomie przyjrzeć się swojemu nastrojowi, ponieważ SAD – sezonowe zaburzenie afektywne – nie wymaga leczenia, a uporać się z nim pomoże zmiana nawyków i troska o dobrostan psychiczny.
10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego, a złego samopoczucia, które się przedłuża, nigdy nie powinniśmy bagatelizować. Jesiennej chandry nie należy mylić z objawami depresji – obniżenie nastroju towarzyszące zmianie pór roku trwa na ogół dwa tygodnie. Gdy czas mija i postaraliśmy się wdrożyć w życie wszystkie sposoby na jesienną chandrę, a wciąż czujemy się źle, najbezpieczniej będzie zwrócić się o pomoc do specjalisty (psychologa, psychiatry czy nawet lekarza pierwszego kontaktu).
Sposoby na jesienną chandrę i poprawę samopoczucia – akceptacja
Co robić, gdy przesilenie jesienne trwa w najlepsze, a brzydka pogoda potęguje zły nastrój i rozdrażnienie? Mamy na to kilka sposobów – najważniejsze jest jednak to, by dopuścić do siebie myśli o gorszym samopoczuciu. Nie zawsze musimy czuć się świetnie, tryskać pozytywną energią i działać na 105%. Być może jesienna chandra to również sygnał, który wysyła nam organizm, że czas zwolnić, odpocząć i po prostu zadbać o siebie.
Jeżeli latem maksymalnie podkręciliśmy tempo życia, by z pięknej pogody i długich dni wycisnąć jak najwięcej, możemy czuć się po prostu wyeksploatowani. Niech jesień stanie się dla nas czasem nie tylko powrotu do obowiązków, ale też regeneracji i odpoczynku w domowym zaciszu. Oto sposoby na jesienną chandrę, które pobudzają, wprawiają w dobry nastrój i pozwalają czerpać przyjemność z życia nawet w trakcie chłodniejszych, jesiennych miesięcy.
Jesienna dieta dla ciała i ducha
Kiedy dopada nas znużenie, zadbajmy przede wszystkim o jakościowe, smakowite i dobrze zbilansowane posiłki. Dieta na dobry humor powinna obfitować w węglowodany złożone (np. płatki owsiane, pełnoziarniste pieczywo i makarony, kasze). Warto sięgać również po produkty, które pomogą nam podnieść poziom hormonów szczęścia: banany, gorzką czekoladę, orzechy czy awokado.
Bardzo ważne jest to, by dostarczać sobie z dietą niezbędne witaminy oraz makroelementy. Podstawą będzie zatem spożywanie różnorodnych warzyw, owoców oraz kiszonek wspierających prawidłową pracę mikrobioty.
Dieta, dzięki której poprawimy sobie humor i zniwelujemy objawy jesiennej chandry, musi być przede wszystkim sycąca i rozgrzewająca. Sięgajmy po gęste, odżywcze zupy-krem (jesienią świetnie sprawdzi się tu dynia!), zadbajmy o regularność posiłków, urozmaicajmy codzienne dania rozgrzewającymi przyprawami (cynamon, kardamon czy płatki chili podkręcą smak nawet bardzo prostych potraw).
Nie ma co ukrywać – jesienna dieta musi dawać nam również przyjemność. Zadbajmy o jadłospis, który będzie po prostu smaczny. Sklepowe przekąski i słodycze również mogą być częścią zbilansowanej diety – ważne, by sięgać po nie z umiarem. Dwie kostki czekolady dodane do owsianki, cynamonowe bułeczki zjedzone z garścią orzechów i owocem lub chrupiącą foccacię zdecydowanie możemy włączyć do dietetycznych przyjemności.
Rozruszaj jesienną chandrę
Antidotum na jesienną chandrę jest zdecydowanie aktywność fizyczna i spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Nawet kilkunastominutowy spacer może pomóc w lepszym dotlenieniu organizmu. Oprócz tego ćwiczenia sprzyjają uwalnianiu hormonów szczęścia. Zamiast morderczych treningów, podczas których jesteśmy nastawieni na spalenie jak największej ilości kalorii, zdecydowanie wybierzmy formę ruchu, sprawiającą nam po prostu przyjemność.
Jesienią możemy ćwiczyć w domu lub zapisać się na zajęcia razem z przyjaciółką, siostrą lub koleżankami z pracy tak, by wspólnie motywować się do wyjścia nawet w deszczowy wieczór.
Przyjemna pielęgnacja – sposób na jesienną chandrę i relaks
W okresie przesilenia jesiennego na negatywne działanie czynników zewnętrznych narażone jest nie tylko samopoczucie. Niskie temperatury, wiatr czy przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach sprawiają, że nasza skóra znacznie szybciej się przesusza. To właśnie dlatego tak ważne jest, by zadbać o systematyczne, codzienne nawilżenie.
Jak umilić sobie codzienną pielęgnację skóry jesienią? Pomogą w tym nie tylko odżywcze, lecz także cudownie pachnące kosmetyki – takie jak perfumowane balsamy NaiLac. Wystarczy rozprowadzić je po ciele, aby natychmiastowo przywrócić mu komfort. Skóra po aplikacji balsamu staje się dogłębnie nawilżona, miękka i jedwabiście gładka. A oprócz tego każdy z balsamów NaiLac uwalnia zmysłową woń, która sprawia, że zwykła pielęgnacja staje się rytuałem pełnym przyjemności.
Stwórzmy sobie wieczory naturalnego piękna w towarzystwie migoczących świeczek, ciepłej herbaty i aromatów zmysłowo otulających skórę. Najsłodszy balsam NaiLac #01 roztacza apetyczną, mleczno-waniliową woń, #02 to z kolei kwiatowo-owocowy bukiet, który nawet w jesienny wieczór przeniesie nas na łąkę. A balsam #03 pokochają miłośniczki zmysłowych, uwodzicielskich woni – idealnych na chłodniejsze dni.
Aby pielęgnacja i odganianie jesiennej chandry przebiegały jeszcze przyjemniej, przygotowaliśmy promocję -15% na wszystkie trzy balsamy NaiLac!
Drobne przyjemności w trosce o jesienny nastrój
Zadbajmy o to, aby sposoby na jesienną chandrę, były dla nas przede wszystkim łatwo dostępne – kluczem do sukcesu będą tu drobne, codzienne przyjemności, jak chociażby:
- popołudnie spędzone z książką na kanapie,
- obejrzenie ulubionej komedii,
- babskie spotkanie,
- romantyczna kolacja w domowym zaciszu
- delektowanie się pysznym deserem;
- obejrzenie zdjęć z wakacji;
- wieczór z planszówkami
pomogą w rozładowaniu napięcia i odprężeniu.
Nie musisz od razu zmieniać całej swojej rzeczywistości – wprowadź do niej umilacze, dzięki którym przetrwanie jesiennej, pochmurnej aury stanie się zdecydowanie przyjemniejsze.
Komentarze (0)